smierc

[Ikton]

Moja siostra tyle naczytała się o chorobach że ciągle żyje w przeświadczeniu że musi w końcu jakąś złapać. Ponieważ jest mężatką od trzech lat ciągle się boi że zajdzie w ciążę z powodu ... rozstępów. Tłumaczyłem jej, że to nic pewnego, po za tym są na to kremy http://www.doz.pl/apteka/p57336-Gerber_krem_przeciw_rozstepom_150_ml w najgorszym przypadku lampy LTE. Wiem bo znajomy w pracy mi mówił. Niestety siostra jest tak zapatrzona w swoją fobię że nic nie daje rady. Swoją drogą dziwne że dla niej najważniejszym problemem jest wyłącznie jej uroda, a nie szczęście rodziny.

[Reklama]

[Nina2]

Rozstępy mogą ale nie muszą się pojawić w wypadku szybkiego tycia (czy właśnie ciązy), a nie odwrotnie. W ciążę się zachodzi w wyniku innych działań, a nie posiadania rozstępów. Na rozstępy się nie umiera, nie są także bolesne – więc to tylko wyimaginowany uszczerbek na urodzie. Ale, piszesz, siostra męża już ma, raczej też nie pracuje jako aktorka czy modelka – więc co jej to szkodzi? Może śmiało olewać.

[11ksiezyc]

heheh
logika kobiet zawsze mnie zdumiewala
czasem przerazaja mnie
jak czegos zapragna to nic ich nie powstrzyma, nawet jesli pierwotny sens celu gdzies sie po drodze zgubi
kobiety niby sa od kreacji, ale to one indywidualnie najwiecej niszcza
wlacznie ze soba i swoim otoczeniem

sporo czasu zajelo mi okielznanie kobiety w sobie...
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy

[Reklama]