Forum smierc Strona Główna smierc
smierc i umieranie
 
 POMOCPOMOC   FAQFAQ   SzukajSzukaj   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Glosariusz

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum smierc Strona Główna -> Moderowane przez 11k
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Wto Maj 29, 2018 20:31    Temat postu: Glosariusz Odpowiedz z cytatem

przez te wszystkie lata tyle sie nazbieralo roznych rzeczy, ze czytajac stare wpisy sam sie troche gubie
poniewaz nie ma opcji komentowania wpisow, moge je komentowac tu zbiorczo
nie jest to miejsce na dyskusje, ani bardziej kompleksowe sprawy, ale krotkie wyjasnienia pojec i osob
prosze komentujcie z propozycja nastepnych pozycji
inne sprawy na priv
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Reklama






Wysłany: Wto Maj 29, 2018 20:31    Temat postu:

Powrót do góry
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Wto Maj 29, 2018 20:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ogrod - w zaleznosci od okresu bloga moze chodzic o Medytacje Ogrodu lub Ogrod botaniczny w moim miescie, w ktorym pracowalem przez poltora roku az do sierpnia 2010

Organizacja - od listopada 2008 pracuje dla organizacji charytatywnej

Chlopak z Gdanska, Chlopak z Londynu, Chlopak Z - znajomy, na ktorego dostalem kiedys 'zlecenie'
mialem pojechac do Gdanska i pozwolic sie odnalezc, zeby wplynac na cos; minelo wiele lat, a my nadal mamy jakis tam kontakt

Chlopak Bez - swiecacy schorowany chlopak, ktorego wyszukalem gdzies na internecie, ale na dluzsza mete nie udalo nam sie dogadac

Kruszynka
byc moze od niego powinienem zaczac liste, bo wiaze sie z moim nickiem, co kilka razy wyjasnialem
poznalem go krotko po walentynkach 2003 roku, po 13 dniach rzucilem akademik i wynajalem dla nas mieszkanie, a po drodze rozstalem sie z mezem z uwagi na jego reakcje
po jakichs 8 latach przestalem miec powody o nim pisac

11ksiezyc - dzien jedenastej pelni po poznaniu Kruszynki
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Czw Paź 11, 2018 00:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wielki Duch, Wielka Rada - przewodnicy 12. poziomu; ktos moze szukac analogii z Duchem Swietem, ale to jednak nie moja bajka
w mojej kosmologii wierze, ze kazdy czlowiek ma przed soba sciezke rozwoju, ktora pozwoli mu kiedys wyzwolic sie z kregu wcielen, odnalezc przejsciowa wolnosc w zaswiatach wspierajac innych, a pozniej dolaczyc do rady, ktora zarzadza tym wszystkim, co samej sciezki jeszcze nie konczy

Wielka Rada (Doradcow) - kolejna dwuznacznosc nazewnictwa na przestrzeni lat; jest to do 12 fenomenow swiadomosci, ktorym rezerwujemy miejsca w radzie doradcow
trudno opisac szczegolowo jak to dziala, bo zalezy to od tego jak sprawimy, by dzialalo
mozna to uznac za liste oficjalnych autorytetow, choc odwolujac sie do Huny, ten zwiazek idzie znacznie glebiej

poziomy swiadomosci:
1 - materia 'nieozywiona', wg Huny wszystko jest przejawem swiadomosci i jest w niej
2 - elementarne formy zyciowe
3 - zwierzeta
4 -10 - ludzie
w tym na poziomie:
4 - wiekszosc ludzi, zwlaszcza swierzynek
5 - nazywam ich 'dobrymi ludzmi', czesto z otwartym sercem, albo gleboka zyciowa madroscia
6 - ezoterycy, ludzie swiadomi energii subtelnych i wchodzacy w kontakt z przewodnikami duchowymi na podswiadomych poziomach
7 - mistycy, ludzie o glebokiej swiadomosci nie tylko energii subtelnych, ale tez wykraczajacy poza ramy tego swiata
8 - ludzie o otwartych wszystkich 7 podstawowych czakrach, poznaje sie ich po tym, ze ich przewodnicy moga nalezec do Wielkiej Rady (Ducha)
wiaze sie to z tym, ze majac splacona indywidualna karme zaczynaja brac sie za sprawy wyzsze, w co angazuje sie Wielka Rada
ludzie z blyskiem w oku
gdy ostatnio sprawdzalem bylo ich okolo 1500 wcielonych na Ziemii
9 - okres od uswiadomienia sobie karmy zbiorowej (rodzinnej) do czasu jej splacenia
10 - tulku lub kandydaci na tulku
11 - przewodnicy; ludzie, ktorzy jesli jeszcze maja cialo, to juz nigdy sie nie wciela
ludzie wolni, anioly; siegaja w zaswiaty i maja swiadomosc kazdego zyjacego czlowieka mogac nawiazywac glebszy kontakt
dla niewcielonych jest to okres, w ktorym tylko poprzez kontakt z ludzmi i wspieranie ich moga zdobywac dalsze punkty i rozwijac sie
wg definicji kieruja sie miloscia, a nie wolna wola, wiec moga byc ponad prawami karmy
12 - czlonkowie Wielkiej Rady
grono, ktore decyduje o wszystkim
przewodnicy, ktorzy majac poparcie Rady dysponuja nieograniczona moca w ksztaltowaniu swiata, ale tez bardzo unikaja jej naduzywania
12+ - okres 'pomiedzy', gdy eksploruje sie nature swiadomosci niepodzielonej, ale jeszcze nie doswiadcza jej w pelni i jednoczesnie nie angazuje sie w formalne funkcje przewodnikow
13 - swiadomosc niepodzielona zwana wieczna ofiara; bycie we wszystkim i wszedzie
14 - moja umowna definicja tego, co poza naszym eonem; poczatek i koniec istnienia jesli istnieje
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Pią Paź 19, 2018 22:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

o 'poziomach' swiadomosci pisalem 3 stycznia 2012 roku, strona 87

Poziom swiadomosci - troche niefortunne okreslenie, ktore uzywalem dosc dlugo, pozniej starajac sie mowic raczej o 'strefach', obszarach zainteresowania
ludzie lubia sie miedzy soba porownywac, ale jak porownac ludzi na roznych etapach dorastania?
jedni chodza do szkoly podstawowej i ucza sie podstaw funkcjonowania, inni prowadza wlasne badania majac juz na koncie kilka dyplomow za spelnienie kryteriow i oczekiwan kogos uznanego za autorytet

Brama Lona - troche wiecej na ten temat jest w ksiazce: Tybetanska ksiega umarlych; polecam zwlaszcza wydanie z komentarzem Chogiama Trungpy
etap w zaswiatach, gdy ciazace emocje nie pozwalaja podazac za swiatloscia, ani pozostac w Domu, ale tez ma sie w sobie dosc wolnosci, by znow aktywnie podjac sie wzrastania
rodzice mowia dzieciom, ze sa zrodzone z milosci, ale to jednak biologia decyduje
w Bramie Lona ma sie wiec wizje biologii pomiedzy rodzicami, odczuwa sie emocje i podniecenie kopulujacej pary przy tym majac tez wizje mozliwosci jakie otwiera urodzenie sie z nich
mowi sie, ze karma 'zmusza' do powtornego wcielania, ale w Bramie Lona wybiera sie jakie to wcielenie ma byc i jakie obciazenia karmiczne rodzicow chcemy wziac na siebie
opuszczamy wiec Dom podejmujac decyzje z 11 poziomu, swiadomie, nawet jesli przy tym opanuja nas pasje i rzucimy sie w cos, co odbija to co w nas siedzi
nie trzeba zgodzic sie na pierwsza pare i kazdy wybor jest graniem ze swoja karma, swoimi talentami i mozliwosciami, ostatecznie bedac naszym 'programem na zycie'
przejscie przez Brame Lona oznacza tez 'wyczyszczenie', wgranie ignorancji, ktora utrudnia przypomnienie sobie zarowno 'programu na zycie', jak i dawnych wspomnien
oddalajac sie od Domu tracimy jego blask i pograzamy sie w niskich energiach probujac od zera przypomniec sobie kim jestesmy; znow uczac sie swojej fizycznosci, pozniej swoich emocji, uczuc itd. az do przypomnienia sobie swojej duchowej tozsamosci (poziom 10), co pozwala znow myslec o Domu

urodzilem sie z niewymazana pamiecia poprzednich wcielen
moja niknaca energia zycia nie pochodzila od moich biologicznych rodzicow
wybralem takie wcielenie, by moc kontynuowac to co robilem w poprzednim
przez cala droge musialem wykazywac sie ogromna zdolnoscia do przetrwania i ponadludzka moca
gdy zlikwiduje wszystko to co obciazalo mnie...

_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Czw Lis 22, 2018 03:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szef - po indoktrynacji katolickiej, trwajacej od wczesnego dziecinstwa, musialem jakos wypelnic wprogramowana chec odnoszenia sie do jakiegos najwyzeszego bustwa. W sensie scislym, im bardziej wyobrazamy sobie boga, tym bardziej bluznimy. Absolut/bog z zalozenia jest zawsze otwarty na nas, wiec doswiadczamy go na tyle, na ile sobie pozwolimy, jest to wiec funkcja wlasnego stanu umyslu.

o Szefie nigdy nie bede pisac wprost, bo 'sie nie da'
Szef to pojecie, ktore wprowadzilem, by moc jakos odnosic sie do wielkiego paradoksu jakiego doswiadczylem
wielkiej pustki, bezruchu, nicosci
spotkanie z Szefem bylo spotkaniem z niczym
rozczaruje tych, ktorzy oczekiwali konkretnej wizji
Absolut moze objawiac sie tylko nieobjawiajac sie
nie ma tu miejsca na wszelkie ograniczenia, a wszystko jest ograniczeniem
spotkanie z Szefem sluzylo mi wiec poznaniu siebie, czego chce i kim jestem
byl to moment samookreslenia sie (blog 15.10.2012)

_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Pią Gru 07, 2018 02:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pan Piotr - facet z wizytowka, ktora mowi: uzdrowiciel duchowy
tym wlasnie jest
mowil, ze dlugo specjalizowal sie w odkrecaniu problemow, ktore sprawialy, ze kobiety wielokrotnie mialy poronienie, odrzucaly dzieci
zapytal mnie dlaczego nie jestem w Indiach
sam jezdzil co roku na wiele miesiecy
wyleczyl moj wielolotni problem z plecami dotknieciem
zaproponowal mi prace razem, pozniej wycofal sie
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Pią Paź 25, 2019 00:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gora - gora to pojecie znacznie szersze (niz Wielka Rada) i obejmujace wszystkie wyzsze istoty; tradycyjnie uwzgledniam tez istoty aktualnie nizsze ode mnie, ktorych wladza byla dla mnie kiedys ogromna, ale ktore w niewielkim stopniu obecnie na mnie wplywaja

to co laczy wszystkich 'w gorze', to funkcjonowanie poza czasem i miejscem i jest glownym podlozem wszystkich skarg
(19 grudnia 2012, strona 99)
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Wto Cze 09, 2020 01:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ostatni Lotos - reprezentuje zewnetrzna granice naszego swiata i zaswiatow, ktorych jest czescia
kazdy platek lotosu reprezentuje pierwotna emocje, z ktora przychodzimy na swiat
jest to nasz talent i nasze unikatowe imie
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Pon Paź 19, 2020 23:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mlody Mistyk - chlopak, ktorego poznalem, gdy posypalo mi sie zycie: poszczepienny Guillen-Barr prowadzil do drugiej fali, wylecialem ze studiow, zbankrutowalem, stracilem kontakt z Kruszynka
przezyl jakies traumatyczne doswiadczenie, ktore doprowadzilo do jakiegos przeswitu u niego, przez co stal sie bardzo silny energetycznie i mial wielki wglad w energie subtelne
zauroczyl sie we mnie, ale spedzal czas piorac mi mozg jak bardzo zle jest byc gejem
w tym samym celu umawial sie z roznymi gejami w okolicy
zaproponowal mi zwiazek
warunkiem mial byc brak seksu
mowil, ze dla niego jest juz 'za pozno'
jak na syndrom Hoovera, czy Kelloggsa, raczej to wygladalo na poczucie winy i walke z samotnoscia
na ostatnim spotkaniu to on byl sfrustrowany, ze nie udalo mu sie mnie urobic i ze nie zamieszkam z nim
w ostatnich wiadomosciach zyczyl mi smierci
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
11ksiezyc



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2120
Skąd: Dun Éideann, Alba

PostWysłany: Sob Maj 07, 2022 03:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Duzy Projekt - jesli kolejne moje etapy budzenia sie i poznawania swiata odniesc do formalnych etapow, to moim doktoratem bylo zrobienie dla siebie lekarstwa z pokrzywy i wody, ktore przestawilo mi dwa receptory sodowe w komorkach, ktore powoduja problemy u ludzi z mukowiskocytoza, a u mnie powodowaly ciagle ciekniecie z nosa
gdy juz wiedzialem kim jestem i skad sie wzialem, przyszedl czas na wypelnienie swojego talentu, ktory tak trudno bylo mi zrozumiec
po latach uczenia sie pracy na roznych warstwach energii i komunikacji we wszelki mozliwy sposob, zaangazowalem sie w projekt scisle koordynowany przez Wielka Rade
doszlo do polaczenia umyslow i wiedzy wielu ludzi, a celem bylo opracowanie poprawek dla ludzkiego gatunku
mielismy swoj udzial w sterowanej ewolucji

przez dlugi czas zakladalem, ze z uwagi na zmiane srodowiska w jakim egzystujemy, musimy nauczyc sie lepiej chronic przed patogenami
dopiero po zamknieciu projektu, ktory wniosl dwie poprawki do ukladu odpornosciowego, zdalem sobie sprawe, ze celem projektu nigdy nie bylo, by ludzie byli zdrowsi, a by dokonala sie selekcja
przy ostatnio wystepujacych infekcjach, priorytetem leczenia stalo sie by nie dopuszczac do burzy cytokinowej i nadmiernej aktywacji odpornosciowej, ktora potrafi prowadzic do sepsy i pogorszenia funkcjonowania krwi
nie sam patogen zabija, ale nadmierna reakcja na niego
w niektorych przypadkach pomaga poprawa jakosci i tempa produkcji przeciwcial, co w wyjalowionym organizmie potrafi byc trudne
nowa wersja czlowieka otwiera nowe mozliwosci patogenom na doprowadzenie go do zgonu

Duzy Projekt byl wszystkim co moglem oczekiwac od tego wcielenia i mozliwosci jakie dawalo
latami bylem w kontakcie z czlonkami wlasnej grupy, jak i innymi grupami i jak Neo doraznie musialem dolaczac sobie umiejetnosci i wiedze, by pracowac nad czyms tak wielkim
z czasem zrozumialem, ze moim talentem zawsze bylo stac pomiedzy zyciem i smiercia, wnosic pierwiastek chaosu i zmiany
po Duzym Projekcie zazadalem Emerytury


Emerytura - wiedzac o nadchodzacej destrukcji, u ktorej podstaw lezy moja praca, zazadalem mozliwosci obserwowania efektow jej
dlatego jeszcze zyje
tak bardzo jak zaswiaty sa moim Domem, tak bardzo swoje miejsce widze na Ziemi, wsrod ludzi
_________________
za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Reklama






Wysłany: Sob Maj 07, 2022 03:11    Temat postu:

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum smierc Strona Główna -> Moderowane przez 11k Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

smierc  

To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group