|
smierc smierc i umieranie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ibrahil
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 396
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 15:25 Temat postu: |
|
|
11ksiezyc napisał: |
bedac spod ognia utożsamialem sie raczej z woda
ciagnelo mnie do rownowagi |
Mądrze.
Nie pomyślałem o tym.
Ja jestem spod wiatru tak sadzę,powinienem wiec utożsamiać się z ziemią?
Piątym żywiołem jest,jak mniemam przestrzeń.
Można by stworzyć ludzką mandalę na tym forum,każdy reprezentował by inny żywioł i inny kierunek świata.A także inna truciznę do przemienienia w mądrość.
Tak mi przyszło do głowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 15:25 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 17:02 Temat postu: |
|
|
Ibrahim, laczymy sie tu na forum, owszem.
Lecz - nie jestesmy jeszcze w niebie umocnieni, mamy wzloty i upadki, choc juz nie zupelnie na ziemi.
I tam - kazdy reprezentuje siebie, swojego Budde czy Yidama, swoja madrosc (tj skazenie lepiej lub gorzej przezwyciezone), swoj kierunek, charakter, itd. Mysle, ze (tzn nie jestem pewna, wydaje mi sie w tej chwili z mojego aktualnego poziomu) tam powinien byc pelen zakres typow ludzkich.
Niepelni - zaraz sie rozlecimy. Jak to i teraz bywa, nasze spotkania w realu intensywne, ale bardzo krotkie. Albo - jeslismy spod tego samego kierunku - stworzymy mandale czy rozszerzona tanke tego samego Buddy. (Widzialam w Musee Guimet : jakis jhnani-Budda a za nim tysiace jego uczniow.) To chyba te grupy 12-tu o ktorych pisal 11k? Ze kazdy ma swoja grupe, z ktora idzie razem.
Tu mi chodzi po glowie porownanie obrazem: synteza nowych pierwiastkow w cyklotronie. Zazwyczaj szybko sie rozpadaja, bo energie wewnatrz jadra atomowego niewyrownane.
Za to polaczenie pieciu roznych, mysle, moze dac cos stalego i nowej jakosci.
A tu chodzi o dzialanie energii psychicznych.
No i musza byc juz niezle oczyszczenie, zeby swoich syfow nie wnosic do calosci.
I ta mandala mi chodzi po glowie zanim jeszcze powstalo to forum. Charlesawi tez skoro jezdzi po swiecie i nas zbiera. I zawsze najwieksze szczescie i LOVE gdy spotkamy nowego ze swoich. |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 17:03 Temat postu: |
|
|
Ibrahil, ale fajnie, ze tez tak pomyslales o tej (baaardzo ezoterycznej) mandali ))))) |
|
Powrót do góry |
|
|
Zryty
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 289
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 17:03 Temat postu: |
|
|
Moge reprezentować wszystkie trucizny :) zaden problem. Aktualnie zwiedzam piekło, szkoda ze nie mam kamery nakrecil bym wam film. |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 17:05 Temat postu: |
|
|
Nadawaj reportaz na zywo! |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 17:06 Temat postu: |
|
|
Koo Zycia: w buddyzmie wszystko jest przejsciowe, nawet piekla.
I w kazdym piekle tez jest jakis boddhisattva, ktory pokazuje droge wyjscia.
Badz nim albo znajdz go. |
|
Powrót do góry |
|
|
11ksiezyc
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 2121 Skąd: Dun Éideann, Alba
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 01:21 Temat postu: |
|
|
na zywo! na zywo!
nie przerobilem tematu piekiel (bo juz by mnie tu nie bylo LOL)
w pieklach, ktore opuscilem nauczylem sie, ze najszybsza droga wyjscia z piekla jest przeniesc skupienie z wlasnych problemow na cudze z intencja pomocy
nie wiem, czy jest sens szukac mozliwosci oszukania swoich ograniczen, przez zblizanie sie z kims, kto ma inne i podbijanie sie tak energetycznie
to latwa droga, ale zawsze istnieje jakas droga, a ograniczenia sa w nas
cudza obecnosc wplywa na nasza energetyke i myslenie i na pewno warto to badac, chocby by wiecej sie dowiedziec o sobie, zastanawialbym sie jednak po co sie pchac tak do gory; jakie intencje temu przyswiecaja? _________________ za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 01:58 Temat postu: |
|
|
11k, no zawsze : metoda bata i marchewki.
A poki nam dobrze, albo mamy cos do zrobienia - pozostajemy na miejscu.
Dla mnie: "trzy dolne swiaty" zamkniete, ale jak sam chce, to moge tam zajrzec. Tez problem motywacji. ))) Ale dla nas motywacja ma byc zawsze : pomoc innym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 02:09 Temat postu: |
|
|
11ksiezyc napisał: |
w pieklach, ktore opuscilem nauczylem sie, ze najszybsza droga wyjscia z piekla jest przeniesc skupienie z wlasnych problemow na cudze z intencja pomocy |
11k, ale Zryty nowy, wiec jemu trzeba szerzej
Tu u nas opowiadaja (hm, szczegolow zapomnialam) ze jakis mnich zasluzyl na wizje nieba i piekla.
- Co chcesz zobaczyc najpierw?
- Niech będzie piekło.
Więc widzi salę jadalną, przy stołach jakieś “głodne duchy”, jedzenie niby jest, ale łyżki za długie, nieporęczne – tak, że za nic taką do ust nie można trafić. Tylko na próżno się męczą.
- A teraz będzie niebo.
I widzi tę samą salę, ale teraz każdy jedzeniem na długiej łyżce karmi sąsiada naprzeciwko. |
|
Powrót do góry |
|
|
11ksiezyc
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 2121 Skąd: Dun Éideann, Alba
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 04:00 Temat postu: |
|
|
niebo i pieklo to to samo miejsce; kwestia stanu umyslu i rozwoju utozsamienia _________________ za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 04:10 Temat postu: |
|
|
I kochania i myslenia o bliznich. Wiec kochajmy. LOVE |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 04:10 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|