|
smierc smierc i umieranie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zryty
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 289
|
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 10:56 Temat postu: |
|
|
Troche sie zgadzam 11k i troche nie. Raczej nie mysle w kategoriach "gdybym miał". Prawda jest taka ze nasza przeszlosc nas okresla. Nasze przeszle mysli, wyobrazenia o sobie, innych, swiecie, religii, doznania, emocje, wszystko. Jestem kompletnie i w 100% zaprogramowany przez swoją przeszłość. Jestem tym kim jestem bo byłem tym kim byłem, bo myslalem tak jak myslalem, mowiłem jak mowilem, działałem jak działałem. Wszystko to było decyzją, schizofrenia jest decyzją, depresja,sny, szczescie jest decyzją, to kim jestem jest wielką nieswiadomą decyzją. Z wiadomych przyczyn nie moge być ani dobrym czlowiekiem ani chrzescijaninem. Mamy jakąś religie wezmy cokolwiek, moze byc chrzescijanstwo. Ok. Mamy te przykazania ale zycie według nich jest totalnie niemozliwe. Nie twierdze ze jest to bezsensowna droga. Pewnie nie. Ale jest to dla mnie zwykły system nakazów i reguł do których zwyczajnie nie pasuje. Nie twierdze ze inni tez tak mają, mysle ze sa na swiecie dobrzy ludzie, ale to też tylko warunki, oni dobrze mysleli, dobrze działali i powiedzmy w mniejszym lub wiekszym stopniu mogą sie dopasować do danej religii. Jezeli jestes zle uwarunkowany, niekorzystnie wtedy nie mozesz zrobić nic. Mysle ze czlowiek kompletnie nie moze sie zmienic. Nie wierze w to. Wierze ze mozna porzucic swoje uwarunkowania, wyobrazenia, mysli, pewne rzeczy i to jest jedyna prawdziwa droga do zmiany. Takie jest moje zdanie. Ta cała dharma (tak w moim głupim pojęciu, bo sie nie znam) to nic innego jak wiedza o tym jak stworzyć korzystne warunki i porzucic niekorzystne. I ta wiedza jest niezbedna w moim rozumieniu zeby zrobić ze sobą cokolwiek. I dlatego zrozumienie tego jest dla mnie wazne. To rzecz jasna tylko moje zdanie.
Nina nie jestem gorszy od swietego ani lepszy od seryjnego mordercy (moja prywatna opinia). |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 10:56 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 14:42 Temat postu: |
|
|
Zryty napisał: | Raczej nie mysle w kategoriach "gdybym miał" |
Doskonale. „Niech mowa (a więc i myślenie wasze ?) będzie TAK i NIE, co do reszty – od diabła pochodzi“ (cytuję z pamięci, więc może niedokładnie, z Ewangelii ) .
Zryty napisał: | Jestem tym kim jestem bo byłem tym kim byłem |
Najprościej zdefiniowałeś prawo karmy, LOL. „To, czym jesteśmy dzisiaj, wynika z naszych wczorajszych działań“.
Ale wniosek,że jutro będę tym, co zarobię sobie dzisiaj. A że już lepiej wiem (jak działa karma), to i lepiej uważam. Czyli – będzie lepiej.
Hm, mogą przyjść teraz „przyspieszone oczyszczenia“ zaległej karmy. Trochę syfi, ale jak rozumiemy co jest grane, to przejść je łatwiej. Chodzi o spłacenie czy odrobienie zaległej karmy, co tam się nazbierała. Zeby nie ciągnąć bagażu z przeszłości za sobą, żeby wspomnienia nie bolały żalem czy wyrzutami sumienia lecz rozpłynęły się w obojętnym zapomnieniu.
Boli, lecz każdy zdjęty bagaż nas uwalnia.
Zryty napisał: | Nina nie jestem gorszy od swietego ani lepszy od seryjnego mordercy (moja prywatna opinia). |
I doskonale. Nie porównuj tylko po prostu bądź. Ale – to proces, sami też się zmieniamy bez przerwy. Byle w dobrym kierunku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 14:42 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|