|
smierc smierc i umieranie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 12:52 Temat postu: |
|
|
Spoko.
Hm. No fakt. Taka moja interpretacja.
Ale kim jestem, by cenzurować oświeconych? W wadżrajanie jest wiele historii o niezbyt ortodoksyjnych “szalonych jogich”. Skoro Zryty z takich, nie mi go pouczać by małych zajączków nie straszył. Taka jego dobitna forma wyrazu po prostu. Nie widzę chęci obrazy kogokolwiek ani błędu.
ibrahil napisał: |
.Administrator daje moralne rozgrzeszenie użytkownikowi-"on może bo ma czyste serce pełne miłości". | Powiedziałeś. Potwierdzam. Osobiście wolałabym, by Zryty swego stylu nie zmieniał. By nie czuł się tu niczym ograniczony.
Czy innym to bardzo ważne? Ankieta? Głosujemy? Czy można pozwolić Zrytemu na bluzgi na tym forum (jako specjalny przywilej; jak kiedyś pozwalano komuś siedzieć czy zostać w kapeluszu na głowie w obecności króla)?
Ja za. Mam do Zrytego zaufanie. Nie nadużyje.
ibrahil napisał: | tylko kto to sprawdzi? |
No fakt. Ja widzę. Ale ty – nie wierz nikomu na słowo, ale sprawdzaj sam. A to zawsze potrwa.
ibrahil napisał: |
Reszta widać jednak nie może,bo pewnie jeszcze nie do końca czysta,ale jakoś nie widać by któryś z nas tu bluzgał. |
No wiesz...? Bluzganie nieobowiązkowe. Każdy jest inny, ma inny styl i reszta po prostu nie potrzebuje. A ja tak samo cenię bluzgi Zrytego jak u ddn wyszukaną kulturę.
ibrahil napisał: |
Nowe orlątko zawsze na początku jest rozpieszczane,dopóki się nie znudzi-później won z gniazda zbawiać świat i czas znaleźć sobie kolejne pisklę |
A skad to wziąłeś? Już mam tu was ze czterdziestkę! (N2-Baba i 40 hm, pisklątek?) Kilku już nieźle gada, reszta milczy, może jeszcze w jajkach.
Na zbawianie świata przyjdzie czas. Na razie świat sobie radzi i bez nas. Nikogo się nie wykopuje – gdy pisklę podrośnie, to samo wyfrunie. Na wszystko musi być właściwy czas: Garuda siedział w jajku aż 1000 lat. A na razie – bawimy się.
A Zryty nie pisklątko tylko młody orzeł. No, też zleciał na ryja (czy na dziób), zrobił jakiś bląd i roztrzaskał sobie skrzydło czy w głowie. Więc teraz musi się poskładać do kupy. A gdzie może to zrobić lepiej i zaciszniej niż gnieździe swojego gatunku? |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 12:52 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomek41
Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 45
|
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 21:08 Temat postu: |
|
|
ibrahil napisał: | Wiem Nino,są takie osoby które potrafią przeklinać i robią to dobrze.
Znałem kiedyś człowieka, starszego ode mnie mężczyznę,też właśnie o czystym sercu,ale jeśli określił kogoś "skurwysynem" to wiedziałem,że ma rację i, że jest to po prostu stwierdzenie faktu.Normalnie bym się nie zgodził.
Z tym,że to były prywatne osobiste rozmowy.To jest forum.Administrator daje moralne rozgrzeszenie użytkownikowi-"on może bo ma czyste serce pełne miłości",tylko kto to sprawdzi?Reszta widać jednak nie może,bo pewnie jeszcze nie do końca czysta,ale jakoś nie widać by któryś z nas tu bluzgał.
Nowe orlątko zawsze na początku jest rozpieszczane,dopóki się nie znudzi-później won z gniazda zbawiać świat i czas znaleźć sobie kolejne pisklę. |
hehe, Ibrahil Twoja perspektywa jest niesamowita. Masz racje sa osoby ktore potrafia przeklinac, to wcale nie jest taka rzadka umiejetnosc. Ale Twoje spojrzenie jest absolutne unikalne i bezcenne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zryty
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 289
|
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 22:34 Temat postu: |
|
|
No dobra ale jak Zryty ma prawo do bluzg to czemu Ibrahil nie ma prawa wyrazic swojego zdania na ten temat?
W czym problem? |
|
Powrót do góry |
|
|
Zryty
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 289
|
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 22:40 Temat postu: |
|
|
To taka wyrozumiałość dla bluzg ale brak wyrozumiałości dla niewyrozumiałości.
To niewyrozumiałe. |
|
Powrót do góry |
|
|
11ksiezyc
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 2121 Skąd: Dun Éideann, Alba
|
Wysłany: Sro Lut 03, 2010 00:09 Temat postu: |
|
|
ibrahil napisał: | Niech mnie ktoś przytuli... |
juz raz odrzuciles z mojej strony, wiec sie nie bede wychylal _________________ za szybko jest cierpieniem i za wolno jest cierpieniem
bawmy sie dobrze zanim dojdziemy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Sro Lut 03, 2010 00:28 Temat postu: |
|
|
(11k,nie badz pamietliwy ))
no przytulam, ibrahil, przytulam... (oc to nie moja rola)
ale rozczuliles mnie.
Mozemy pomoc? a co sie stalo? |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Sro Lut 03, 2010 00:33 Temat postu: |
|
|
Zryty napisał: | No dobra ale jak Zryty ma prawo do bluzg to czemu Ibrahil nie ma prawa wyrazic swojego zdania na ten temat?
W czym problem? |
Alez ibrahil ma prawo i je swobodnie wyrazil. I ma nawet wiecej racji niz ja. Totez prosze o zgode na przywilej a nie o norme. (Choc ja prywatnie funkcjonuje wlasnie tak.)
IMHO problemu nie ma. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zryty
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 289
|
Wysłany: Sro Lut 03, 2010 19:05 Temat postu: |
|
|
Wiecie no z tymi bluzgami to tak ze kazdy nadaje im wage.
Dla niektórych "kurwa" to przecinek a dla niektorych oznaka braku wychowania, kultury itd.
W komunikacji nie ma znaczenia jakich słów uzywamy zeby sie porozumieć, ma znaczenie sam "ładunek" którym sie dzielimy w jakiś sposób.
"Spierdalaj" moze byc przyjacielskie, zupełnie niewinne ale moze byc tez obrazliwe, w zaleznosci od tego "ladunku" który chcemy wyrazić.
Wiec teoretycznie "chuj" może ważyć tyle co skarpetka w przekazie albo moze ważyć wiecej i ranić.
To już wszystko zalezy od sytuacji.
Słowo "pedał" np moze być obrazliwe dla homoseksualisty ale w innym znaczeniu moze byc smieszne nawet dla tego kto je slyszy.
W zasadzie słowo "pedał" przeszło juz ewolucje.
Dzisiaj słowo "pedał" stosujemy praktycznie przy wielu zdarzeniach w odniesieniu do osob które wcale nie sa homoseksualistami.
Dzis ciezko nazwać homoseksualiste pedałem jezeli pomyslimy nad prawdziwym, aktualnym znaczeniem tego slowa.
Dzis pedałem jest heteroseksualista w pewnych okolicznosciach kiedy to słowo wydaje sie byc jaknajbardziej rozsadne i adekwatne do sytuacji.
Slyszałem słowo pedał jakies 7000+ razy (tak mysle) i zaledwie kilka przypadków odnosiło sie autentycznie do homoseksualisty.
Wiec w skrócie bluzgi są destruktywne w zaleznosci od sytuacji oraz ładunku który sie za nimi kryje. Co chcemy tymi bluzgami wyrazic. Bo mogą byc one uzyte zarowno w dobrym i złym celu.
To tak ogolnie.
Natomiast co do mojego postu to powiem wprost - wyrazał w pewnym sensie negatywny ładunek. Był raczej mieszaniną lęku i agresji która miała mówić: Spierdalaj z tego miejsca w duszy człowieku, uciekaj od niego jaknajszybciej. W pewnych sytucjach taki ładunek moze okazac sie motywujący. Ale za duzo nie myslalem kiedy to pisałem, raczej afekt. Wiec mozna smiało potraktowac to jak naduzycie.
W kazdym razie słowa zawsze beda nosiły destruktywny ładunek, nie wazne czy to bedzie "miś kolorowy" czy "cipa" - zawsze mozna nimi obrazić jezeli to chcemy zrobić.
Dlatego uwazam ze bluzgi nie sa problemem, problemem jest całosc przekazu, ładunek który chcemy komuś zaaplikować werbalnie lub na piśmie.
To ze ktos uwaza sie za osobe kult. i nie uzywa bluzg bo w jego ocenie jest to niekulturalne nie znaczy wcale jeszcze ze nie jest chamem.
I odwrotnie.
Bluzga - słowo jak każde inne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zryty
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 289
|
Wysłany: Sro Lut 03, 2010 19:12 Temat postu: |
|
|
No i rzecz jasna - zalezy z kim sie przebywa. Sa towarzystwa "kulturalne" i "niekulturalne" trzeba sie dopasować. Ale kazdy czuje kiedy powinien a kiedy nie. To raczej umiejętnosc przestawienia sie decyduje o tym czy "zabłyśniemy" gdzies jako cham lub nie.
Ale sprawa ta nie dotyczy raczej intenetu. Moim zdaniem oczywiscie.
Monitor wszystko przełknie a ten świat jest zwyczajnie wirtualny.
Normalnie raczej tyle nie mówie, staram sie ograniczać zwyczajnie jestem znudzony paplaniną.
No i oczywiscie są też towarzystwa "mieszane" - czyli najbardziej swobodne dla kazdego czlowieka.
Long story. |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina2
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 3191 Skąd: Paris, France
|
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 00:19 Temat postu: |
|
|
Mowisz prawidlowo. Love you. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zryty
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 289
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 18:38 Temat postu: |
|
|
Chujowo mówiłem.
Przepraszam Cube.
Naprawde.
To było nienormalne.
Nie wiem co we mnie wstąpiło, jakaś kompletna chujnia.
Naprawde sorry. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 18:38 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|