smierc

[lalaszafie]

Spontanicznie polecialam do Polski..nadojadlo mi i zachowalam zdrowy odruch...kupilam bilet i polecialam.
Po raz pierwszy sama na wozku co musze przyznac nie jest szczegolna odwaga w ogole ale jak sie okazalo w Polsce to heroizm:) tym bardziej, ze na kazdym kroku zdziwka, ze sama ale w hotelach jak na zlosc miejsca tylko pojedyncze ...znaczy sie izolatki dla kulawego. Szczescie, ze nie zabralam przyleglosci...
Wyladowalam tato odebrali zawiezli do nieprzystosowanego schodziastego domu rodzinnego .... pustego prawie ...ale pelnego traum i wspomien.
Pogli tata i bylo ok. wiec in plus ....chociaz wiele zaskoczen:)
potem pojechalam po 3 dniach do hotelu zeby pobyc sobie i pospotykac sie ze znajomymi gdzie indziej ....do hotelowej izolatki dla kulawego ale bylo mi tam dobrze, bo bylam kompletnie samoobslugowa...
tanczylam na wozku az z niego spadlam dawno tak dobrze sie nie bawilam...
A winda ...och winda to osobny temat...az sie boje, ze jak napisze to pod nia sie rzuce a oko kamery nie zarejestruje samego zdarzenia ....monitoring wybiorczy...ale motyw jest ....a przeciez zawsze bylo wiadomo, ze to wariatka..:) CDN

[Reklama]

[Nina2]

Pisz. Co dalej? (Nie bylo mnie.)

[Reklama]