 |
smierc smierc i umieranie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neuropixs
Dołączył: 29 Paź 2013 Posty: 26
|
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 19:55 Temat postu: Schizofrenia egzorcyzm opętanie |
|
|
U mnie też zdiagnozowano schizofrenię później został zesłany duch święty (otworzyły się czakry). Byłem opętany już przed zesłaniem ducha świętego poszedłem do księdza egzorcysty. Odmówił mi pomocy po przedstawieniu tego że jestem chory a raczej zdiagnozowany jako schizofrenik. Taką osobą się nie czuję ale tylko gdy biorę leki odczuwam otwieranie się ducha świętego. Czuję wtedy prąd w ciele piękne i wspaniałe doświadczenie rozchodzi się po całym ciele. Ale tu nie o tym ale co wtedy robić przecież egzorcysta to podstawa ale jak nie chce pomóc trzeba samemu zacząć działać. Za czołem od św różańca oraz egzorcyzmu prostego do prywatnego odmawiania koronki do Bożego miłosierdzia oraz spowiedzi. Nie zauważyłem od razu po prawy ale nasilenie się ataków normalne bo się za czołem bronić. Odmawiam codziennie różaniec oraz modlę się przecież zostałem ochrzczony nie będę tu negował pomocy kościoła bo tylko w nim można zwyciężyć. Odradzam jakiś magików którzy biorą za to pieniądze ja wydałem na to około 1000 zł a tylko się pogorszyło. Tylko mogę poradzić żeby chociaż w niedzielę chodzić do kościoła oraz mieć kontakt z księdzem nie musi być to egzorcysta. Więc jak pan Jezus Chrystus powiedział "Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą" " Jezus wyrzuca złego ducha z chłopca. Jezus mówi, że uwolnienie jest zależne od wiary, modlitwy i postu.
Mk 9, 14-29, Mt 17, 14-21, Łk 9, 37-49" Wiec wskazówki jak zostać uwolnionym i co robić są już w piśmie świętym. Co z tego że jesteś chory na schizofrenię tak jak i w moim przypadku. To nie znaczy że to są objawy schizofreniczne po prostu egzorcysta nie anioł a ja też nie jestem kimś kto coś znaczy nie mam władzy żeby pokazać dla księdza to co się dzieję. Jestem tylko człowiekiem tak jak i ksiądz wiec nie ma co się gniewać. Pan Bóg najwidoczniej podaje mnie próbie z panem Jezusem wziąłem to na poważnie nie zbadane są zamysły pana Boga. To o czym wspominałem różaniec wiara modlitwa i nawrócenie podstawa do uwolnienia. Co z tego że demony się wtedy manifestują to znak że nie wytrzymują wyczuwają potęgę pana Boga oraz jego syna. Warto wiedzieć że nie jest się samemu z takim problemem ja też przez to przechodziłem i nadal przechodzę. :) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 19:55 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|