smierc

[neuropixs]

Sam miałem zdiagnozowaną chorobę niby nie uleczalną neurologiczną której by nie było żebym żył blisko pana Boga. U mnie zdiagnozowano schizofrenię a żebym wiedział że to wszystko przez opętanie i demona który we mnie siedział. To pewnie bym wylądował u księdza w kościele egzorcysty wystarczyło by chociaż odmówić raz różaniec. Więc jeżeli chodzi o te choroby to może być w ten sposób że do opętania może dojść już w łonie matki to będą choroby psychiczne lub w późniejszym wieku. Jeżeli ktoś robił coś związanego z diabłem. U mnie było w ten sposób że byłem już opętany w brzuchu mojej mamy. I stąd ta niby schizofrenia która nie jest wyrokiem bo z opętani się wychodzi przecież. Następnie są choroby takie jak parkinson lub stwardnieje rozsiane itp. W takich chorobach też jest demon najpierw w ciele takie osoby a następnie choroba spowodowane przez niego. To wszystko polega na tym że demon lub czasami i sam diabeł robi wszystko żeby się nie ujawniać. A następnie ściągnąć taką osobę do piekła za życia a raczej po śmierci duchowej. Czyli oddalenia takiej osoby do tego stopnia od Boga że umiera duchowo a następnie konsekwencją tego jest śmierć fizyczna czyli objawem jest choroba. Czyli śmierć duchowa a jej konsekwencja choroba neurologiczna czyli fizyczna która po wyjściu demona ustępuję. Więc trzeba się modlić o uwolnienie z choroby a nie brać jakieś tabletki które tylko będą w stanie opętania utrzymywać oraz pogłębiać to diabelskie działanie. Nie są to jakieś wymyślone historie z tymi chorobami neurologicznym tylko miałem styczność z tym złymi duchami które siedzą w tych biednych ludziach i trzymają ich na uwięzi. Gdy rozkładałem sól egzorcyzmowaną i chlapałem wodą egzorcyzmowaną te demony które siedzą w tych osobach dawały oznaki swojej obecności. Czyli jeden wyzwał mnie od sk,,,,,, inne po prostu dało się wyczuć. A czasami nad opętanym demon przezimował kontrole w wszystko o mnie wiedział. Przez ściany przecież nie da się widzieć normalnej osobie. Następna sprawa to sam jestem nie tylko opętany ale i dręczony prze te złe duchy samego diabła oraz demony a na dodatek jeden siedzi we mnie. Prze co miałem spowodowane objawy chyba wszystkich chorób psychicznych. Można cieszyć się że to nie wyrok a tylko opętanie i nie choroba fizyczna ale duchowa. Bo pan Bóg najpierw uzdrowi duszę a później ciało. Bóg istnieje i nigdy nie daje żadnego człowieka diabłu. Na koniec kilka nazw chorób które dzięki modlitwie o uwolnienie lub egzorcyzmie można być uwolnionym przydatny jest też różaniec oraz koronka do bożego miłosierdzia. Alzheimer, stwardnienie rozsiane, autyzm, schizofrenia, choroba dwu biegunowa,depresja itp. Sakramentalia takie jak woda olej oraz sól egzorcyzmowana mają dużą moc w zdrowieniu oraz odwróceniu choroby.

[Reklama]